sobota, 20 stycznia 2018

Rok wielkiej miłości

sobota, 17 grudnia 2011 18:05

        W zasadzie rocznice się mnie nie trzymają.  Ponoć szczęśliwi czasu nie liczą, więc nie pamiętam tej konkretnej daty. Więc niech będzie kiedykolwiek, może wczoraj, może dziś,  może jutro...  Rocznice są umowne tak samo jak Boże Narodzenie. Pamiętam tylko jeden dzień, jedną datę - dzień, w którym umarłam. Pamiętam, bo zapisałam. Ale to zupełnie inna historia.
        Więc niech będzie, że dziś mija okrągły czas: może rok, może dwa, może  dekada, epoka, era, eon... Wieczność.  Po prostu Czas Wielkiej Miłości.

José Cura (ur. 1962r.) - argentyński śpiewak operowy (tenor), kompozytor i dyrygent.

      Ewa Małas-Godlewska (ur. 1957r.) - liryczny sopran koloraturowy, zasłynęła interpretacjami partii Królowej Nocy z Czarodziejskiego fletu Mozarta oraz z wielu wykonań w operach barokowych. 

      Nagrali razem płyty Era of Love (2000) i Song of Love (2003).

Song of love

Love you forever love you
Simply because you are there at all.
Softly I whisper softly to hear you call me
To heed your call.

      So let my love for you live on  forever
      May two of us forever be as one.
      This kind of love will go
      Beyond the space and time
      Love divine all mine.

Love me don`t never leave me
And show your love is forever more.
I don`t need any love song
Just let the silence confess it all.

      So let my love for you live on forever…
     (itd.)

Let my love for you „Love” live on forever
Until the end of time.

Oh, and May two voices
Be head together in hormony of love.
I don`t need any love song
Just let the silenie confess it all.

      So let my love for you live forever..
     (itd.)

Let my love for you „Love” live on forever
Until the end of time.

Oh, and may two voices…
(itd.)

(Jeśli coś się nie zgadza, to nie moja wina, nie znam angielskiego).


Muzyka - Krzesimir Dębski

A tak było na koncercie w Warszawie



      niedziela, 23:43
Kawa? Nie, chyba już za późno, Ale kusi, oj kusi... Co można zrobić, jak się tak długo siedzi w nocy? Oczywiście, tylko jakieś głupstwo, na przykład zamówić nowe płyty.  No, ale miłość wymaga poświęceń, także finansowych :-/


2 komentarze:

  1. Odsłuchałam wskazany prze Ciebie utwór, prawie się popłakałam. Było mi mało więc wzbogaciłam swoją "wiedzę" o "Tell Me" w tym samym wykonaniu. Myślę, że dzięki Tobie jeszcze kiedyś posłucham tych śpiewaków.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pamiętam ich koncert w Łodzi, ludzie gromadzili się na dworze poza budynkiem Opery i płakali słuchając

    OdpowiedzUsuń

Zmiany

    Kończę pisanie na tym blogu. Prowadzenie równoległych blogów jest wyczerpujące. Zwłaszcza, że tematyka - szeroko pojęta kultura - jest p...