Żeby mi jacyś Francuzi polską muzykę odkrywali?! Mea culpa, mea cupla, mea maxima culpa, ale naprawdę nic o Mielczewskim nie wiedziałam! Słowo daję! Dopiero jak ONI zaśpiewali, usłyszałam, jaka to piękna muzyka jest. No, kajam się, do nóg padam (czyich?...). I trochę pousprawiedliwiam.
Ostatecznie bowiem nawet nie wiadomo, kiedy Marcin Mielczewski się urodził. Gdzieś, kiedyś, może 1600? Chyba najpóźniej w tym roku, skoro w 1638 r. został muzykiem na dworze królewskim Władysława IV Wazy. Miałby wówczas 38 lat. To tak jeszcze w normie. A siedem lat później został kapelmistrzem na dworze biskupa wrocławskiego i płockiego Karola Ferdynanda Wazy ( najmłodszego królewskiego brata), które to stanowisko piastował aż do śmierci w roku 1651. Którego dokładnie dnia zmarł, też nie wiadomo, gdzieś między 8 a 30 września.
Na stronie www.culture.pl podaje się ponad 70 utworów wokalnych i wokalno-instrumantalnych Mielczewskiego oraz 9 instrumantalnych. A przecież to nie wszystkie, część uważa sie za zaginione, część przetrwała w późniejszych kopiach, najciekawsze zaś, że chyba większość utworów Mielczewskiego znajduje się w bibliotekach zagranicznych, np. Berlinie, Paryżu, Wilnie czy Lewoczy.
A skąd Francuzi? Ano nagrali tego Marcina Mielczewskiego, którego pewnie nawet nazwiska wymówić nie potrafią, wykonują na koncertach i zachwycają. Zespół Les Traversées Baroques został założony w Burgundii i zaczął odkrywać barokowe zasoby muzyczne Europy Środkowej i Wschodniej. Pojawiła się płyta.
A na niej 7 kompozycji Marcina Mielczewskiego:
Plaudite manibus, Confitebor Tibi Domine, Victimae Paschali Laudes, Lauda Jerusalem, Nisi dominus aedificaverit domum, Virgo prudentissima, Magnificat Tertii Toni
Bardzo przepraszam wszystkich innych, wcześniej nagrywających polską muzykę barokową, ale Mielczewskiego odkryli dla mnie Francuzi. I kocham ich za to. No wiem, skandal na całego, kajam się, ale poprawy nie obiecuję.
(Co najwyżej, jak się okaże, że już nijak inaczej nie dam rady odpokutować, założę sobie za karę blog kucharski )
Najbardziej podoba mi się Lauda Jerusalem, ale nie znalazłam nagrania. Więc zastępczo:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz