sobota, 20 stycznia 2018

Rorate caeli

środa, 21 grudnia 2011 22:05



albo wersja taka:


     W każdym razie jest to muzyka bardzo stara. Początki chorału gregoriańskiego sięgają IX wieku. Jego nazwa pochodzi od imienia papieża Grzegorza I Wielkiego (590-604), któremu legenda przypisuje jego wynalezienie. Niemniej jednak chorał powstał trochę później, co nie zmienia faktu, że jest to muzyka bardzo stara, średniowieczna.  Pierwotnie chorał był śpiewem jednogłosowym z łacińskim tekstem, wykonywanym  bez towarzyszenia instrumentów. Przypominal bardziej melorecytację. Z czasem powstały też inne pieśni chorałowe,  np. chorał protestancki stworzony przez Marcina Lutra, a jednym z największych twórców  był oczywiście Jan Sebastian Bach (np. chorały w Pasji według świętego Mateusza).
     Śpiewy chorałowe występowały jako stałe części mszy: Kyrie eleison, Gloria, Credo, Sanctus i Agnus Dei oraz w połączeniu z modlitwami godzin kanonicznych rozłożonych na cały dzień (raczej dobę) życia kalsztornego: jutrznia (w nocy) , laudy (o wschodzie słońca),  pryma (6 rano),  tercja (o 9), seksta (w południe), nona (o 15), nieszpory (o zachodzie słońca) i kompleta (po zachodzie słońca,  przed udaniem się na spoczynek).
        Rorate caeli jest śpiewem adwentowym, zwyczajowo wykonywanym przed wschodem słońca. Stąd też  odprawiane podczas adwentu msze poranne zwane są roratnie

Rorate caeli desuper et nubes pluant justum.

Spuśćcie rosę niebiosa i obłoki niech wyleją Sprawiedliwego.

      Coś mi się wydaje, że jak jeszcze trochę posiedzę, to doczekam jutrzni bez kładzenia się spać i na prymę mnie nawet budzik nie zerwie :-/ Słowo daję, jak nic wyleją mnie z pracy. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zmiany

    Kończę pisanie na tym blogu. Prowadzenie równoległych blogów jest wyczerpujące. Zwłaszcza, że tematyka - szeroko pojęta kultura - jest p...