poniedziałek, 28 grudnia 2020

Granica Matecznika

Znalazłam, znalazłam granicę Matecznika, 

Która wstrzymuje kroki i grozą przenika.

Pomiędzy zielonymi pagórami  grzbiety

Wiedźmy pochowane w błotach, nagie szkielety

Drzew w oparach siarki, pnie omszałe na straży

Tajemnicy: dalej wejść nikt się nie odważy!







4 komentarze:

  1. Przecież wiesz że pięknie.... więc nie będę się podlizywać :-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie?... To sama natura jest piękna...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale Ty ją zauważyłaś i sfotografowałaś :-)

      Usuń
    2. Ale to przypadek, bo gdybyś Ty tamtędy szła, też byś zrobiła zdjęcia, nie ma w tym żadnej naszej, ludzkiej - tak się wyrażę - zasługi

      Usuń

Zmiany

    Kończę pisanie na tym blogu. Prowadzenie równoległych blogów jest wyczerpujące. Zwłaszcza, że tematyka - szeroko pojęta kultura - jest p...